Opis:
Marian Murawski
Malarstwo.
Wystawa w dniach 3 marca – 4 kwietnia 2023
Galeria DAP
Rzadko kiedy rodzi się indywidualność o tak wielu talentach, jak Marian Murawski – absolutny słuch muzyczny, talent pisarski, gawędziarski i największy z nich, plastyczny.
To wielka i barwna postać, można by napisać książkę, zarówno o Nim, jak i Jego dziełach. Genialny ekscentryk, wszechstronnie utalentowany artysta malarz, muzyk, mówca, żył w ciężkich czasach przełomu epok. Jego twórczość – ilustracje do 1989 i malarstwo od 1989 roku – to zwierciadło przemian.
Odszedł w 2022 roku w wieku 90 lat, pozostawiając bogatą spuściznę narodowego dziedzictwa dorobku twórczego. Ostatni rok życia Marian Murawski rozpoczął jako laureat Złotego Medalu „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis”, otrzymanego na wniosek Okręgu Warszawskiego ZPAP, do którego należał od lat. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotr Gliński, uhonorował tym odznaczeniem nestora sztuki cenionego w Polsce i na świecie.
Marian Murawski był też kawalerem Srebrnego Krzyża Zasługi Prezydenta RP otrzymanego w 1989 roku.
Żył długo i pięknie, otoczony kochającą rodziną, którą stanowią także wykształceni artyści plastycy.
W środowisku artystów Marian Murawski cieszył się wielkim uznaniem. Wykreował nowy kierunek w dziedzinie ilustracji, która stanowiła immamentne arcydzieło, jedynie inspirowane słowem pisanym. Jest to znaczny wkład w rozwój sztuk plastycznych, pokazujący, iż sztuka może powstać w każdej formie twórczości i w każdym czasie, wyrażając wartości ponadczasowe i uniwersalne, osiągając perfekcję wykonawczą, wnosząc własną inwencję i inicjując rozwój. Dar wyobraźni, bogactwo wzruszeń, treść, nowatorstwo, uduchowienie – podnoszą dziedzinę ilustracji i miniatury do rangi dzieła sztuki.
Początki Jego drogi znajdują się w suwalskim Podleszczewie, w 1932 roku, w krainie słynnej z piękna przyrody oraz uzdolnionego plastycznie przodka Wincentego Morawskiego, słynnego pustelnika z Sanktuarium Maryjnego w Studzienicznej. Tam ukształtowała się Jego oryginalna indywidualność artystyczna.
Marian Murawski, choć wszechstronnie utalentowany, wybrał Akademię Sztuk Pięknych, którą ukończył z wyróżnieniem rektorskim. Był uczniem Wojciecha Fangora, a potem asystentem profesora Józefa Mroszczaka.
Ożeniony z Elżbietą Radwan-Krotkiewską, artystką malarką, ilustratorką, pochodzącą z rodziny o tradycji mecenasów kultury, pozostał w ukochanej Warszawie i razem stworzyli trwałe, kochające się małżeństwo, należące do grona największych artystów współczesnych, o czym świadczy krajowe i międzynarodowe uznanie.
Początek był trudny, w kołchozowych warunkach komunizmu i ginącym rynku sztuki. Wspominam, jak w pokoiku między rajzbretem, sztalugą a łóżeczkiem dziecinnym kreślił doskonały i piękny plakat, nagrodzony potem na Biennale w Krakowie. Szczęśliwie na drodze życia Murawscy spotkali życzliwych i pomocnych ludzi ceniących Tych artystów. Marian Murawski mógł tworzyć sztukę i z niej się utrzymać.
Poświęcił się ilustracji książkowej. Powstały nowatorskie projekty graficzne, zachwycająca i wielokrotnie nagradzana szata plastyczna dzieł takich jak np. „Podmuch malowanego wiatru” opozycjonisty Wiktora Woroszylskiego, czy „Porwanie w Tiutiurlistanie” Wojciecha Żukrowskiego, „Baśnie Polskie”, „Baśnie i legendy” Sienkiewicza, „Stara baśń” Kraszewskiego, dzieła Karela Čapka czy książki Michała Wyszomirskiego. Nie sposób też wymienić nagród, jakie zdobył, rozsławiając dobre imię Polski na świecie, reprezentując syntezę uniwersalizmu i rodzimej specyfiki, wyrażając imago, piękno kolorystyki, delikatną, wrażliwą i zarazem silną, twórczą doskonałość kompozycji oryginalnej treści, które zdały się być tylko wysoką inspiracją kreacji dzieła sztuki plastycznej.
Wspomnę niektóre z najcenniejszych trofeów Mariana Murawskiego na niwie międzynarodowej:
Medal – Międzynarodowe Biennale w São Paulo (zespołowo za ilustracje 1966)
Grand Prix – XII Biennale Ilustracji w Bratysławie (1989)
2 x Złote Jabłko – I Biennale Ilustracji w Bratysławie (1967)
Srebrny Medal – V Międzynarodowe Biennale Grafiki Użytkowej Brno (1972)
Złote Jabłko – VI Biennale Ilustracji w Bratysławie (1977)
Złoty Medal – Premi Internacional Catalonia d’illustracio w Barcelonie (1988)
Jego prace prezentowane były w Centre Pompidou we Francji, gdzie wystawiane są prace najlepszych artystów naszych czasów.
Nagrody motywowały artystę do dalszych działań twórczych, przyniosły zlecenia i pracę. Wraz z polepszeniem warunków życiowych, po 1989 roku, nastąpił rozkwit, wręcz erupcja twórczości Mariana Murawskiego. Powstają nie tylko ilustracje, ale i z prometejskim rozmachem wielkie dzieła sztuki malarstwa sztalugowego, do którego Marian Murawski i jego żona powrócili, tworząc wspólne oraz indywidualne wystawy w rodzinnych Suwałkach, w Polsce i za granicą.
Wielkie są zasługi Mariana Murawskiego na polu artystycznym, a największą jest kreacja ilustracji, która dzięki Marianowi Murawskiemu staje się jak mistrzowski majstersztyk wirtuozerii pędzla, ledwie inspirowany słowem, a będący własną wypowiedzią artysty poruszanego dziełem literackim.
Prace nowych czasów stanowią pełne ekspresji płótna, reprezentujące najwyższy poziom plastyczny, natchnione krajobrazem rodzinnych stron, czy dzieła czystej wyobraźni o nowatorskiej kolorystyce, diagonalnej dynamice konstrukcji obrazu, albo też jednym gestem namalowany wizyjny świat wewnętrznych przeżyć twórcy, np. „ Byk rasy polskiej” i cykl „Kukłady”. Tytuły dzieł to twórczość słowotwórcza, poetycka: „Szczeblaty jeździec”, „zatrzeszczenie”…
Był też projektantem logo pierwszego dziennika prawicowego w obozie postkomunistycznym „Nowy Świat” a także wykładowcą w Instituto del Libro w Hawanie na Kubie.
Marian Murawski pozostanie w historii sztuki jako prawdziwy artysta – umiał zaszokować publiczność, wprawić w zachwyt, ożywić, zrobić kolosalne wrażenie platońskim szaleństwem Muz. Stworzył w wigierskiej Gawrych-Rudzie, jak pisze wybitny znawca i krytyk sztuki Wojciech Krauze – „Niebiańskie drzewo, niebiańskiego Ptaka”, kilkunastometrową instalację syntezy malarstwa i rzeźby, dla sztuki, dla ludzi „przekroczył skalę, którą wyznaczały mu stronice książek i zmierzył się z otwartą przestrzenią rodzimego pejzażu”.
Wielki geniusz, jak Marian Murawski pojawia się rzadko. To artystyczny polot, mądrość, wierność powołaniu, siła twórcza i jakby odwieczny sens obrazu, indywidualnego przeżycia kształtu piękna, wartość miłości – a sztuka z niej się rodzi, powstaje i trwa.
Twórczą siłą Marian Murawski powołał do życia wiele bezcennych dzieł sztuki, wytworzył własną ideę sztuk plastycznych. Wytyczył nowe kierunki następnym pokoleniom w sztuce ilustracji i w malarstwie.
Larysa Murawska Jaromska artysta malarz, córka, członek Zarządu OWZPAP.